Jakiś czas temu kuchenna bogini, moja ulubiona Nigella
Lawson wydała nową książkę kucharską - AT MY TABLE. Rzecz jasna nie mogło jej
zabraknąć na mojej półce. Problem polegał jedynie na tym, że nie miałam nawet
kiedy jej przejrzeć... W końcu, w ubiegłą sobotę do jakiejś wieczornej pracy
włączyłam sobie BBC, a tam Nigella robiła gofry – o mój Boże, jakiego ona mi
narobiła smaka! Przyszła niedziela, poranek, co zrobiła Karolina? Otóż pognała
do sklepu po maszynkę do gofrów i zabrałam się przygotowanie pysznego leniwego
śniadanka. I powiem Wam krótko... to jest najlepszy przepis na gofry, jaki
kiedykolwiek próbowałam! Wafle będą cudownie puchate i niezbyt słodkie. Powiem
szczerze, że t gdybyśmy jeszcze zredukowali ilość cukru w przepisie, to śmiało
te wafle moglibyśmy serwować z wytrawnymi dodatkami.
Zatem nie ma na co czekać! Jutro niedziela – bierzcie się do
dzieła. Zróbcie sobie cudne, leniwe, pyszne śniadanie z Nigellą!
GOFRY
Przepis na około 20
kwadratowych wafli
Składniki:
450 ml tłustego mleka
225 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
45 g cukru
szczypta soli
3 duże jajka – białka na pianę
125 ml oleju
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (można dodać cukier waniliowy)
225 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
45 g cukru
szczypta soli
3 duże jajka – białka na pianę
125 ml oleju
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (można dodać cukier waniliowy)
Przygotowanie:
1.
W wysokim naczyniu zmiksuj składniki mokre:
mleko, żółtka, olej, ekstrakt z wanilii.
2.
W oddzielnym naczyniu ubij białka na pianę ze
szczyptą soli.
3.
W misie połącz składniki suche: mąkę, proszek do
pieczenia, cukier.
4.
Do składników suchych dodawaj mokre, wymieszaj
aby nie było grudek.
5.
Do powstałej masy bardzo delikatnie i stopniowo
wmieszaj pianę z białek, zadbaj żeby mieszanina nie straciła swojej puszystości.
6.
Rozgrzej gofrownicę i śmiało piecz wafle.
Nasze gofry wsunęliśmy z bitą śmietaną, borówkami, bananami
i dżemem brzoskwiniowym. Wiem, rozpusta! Ale jakie to było dobre!!!
POLECAM!
Mniam
OdpowiedzUsuńOj taaak :)
Usuń