sobota, 11 lutego 2017

O domu jak z bajki

Wiem, wiem... rychło w czas... Ale lepiej późno niż wcale.
Ten post miał powstać zaraz na początku stycznia ale przyznam, zupełnie o nim zapomniałam - wstyd!
A chcę Was zabrać do naprawdę magicznego domu.
Dom ów znajduje się w Hackney i należy do Toma i Ann. Oczywiście oboje zgodzili się, abym o ich domu napisała.
Gościliśmy u nich w Sylwestra, a że mają piękną kuchnię, która otwiera się na salonik do zabawy i dalej na ogród wzięty prosto z Alicji w krainie czarów, miejsce ku temu sprzyjało.
Pozwólcie teraz, że zabiorę Was na krótką wycieczkę po domu - salon to istna mieszanka stylów, od tzw. antyków po współczesne motywy pop kulturowe i  generalnie taki charakter panuje w całym domu. Betonowa łazienka dla gości, moja absolutnie ulubiona sypialnia właścicieli z łożem z baldachimem i otwartym salonem kąpielowym. Studio Tonego, który jest kompozytorem, a w studio mnóstwo książek, które podobno wyciszają pomieszczenie. I wreszcie bajeczna garderoba Pani domu i znów z mnóstwem książek. Taka bajka! Zresztą zobaczcie sami:











Nasza sylwestrowa "Lazania":


I odliczanie: